No tak dzisiaj koniec karnawału i dlatego wystawiam na stół wszystko co kaloryczne i zabronione NIECH ŻYJE OBŻARSTWO .
O nie, nie,nie, nie myślcie ,że jest ze mną aż tak źle, oczywiście obżera się tylko i wyłącznie ta część rodziny ,która może sobie na to pozwolić( choć nie byłabym tego taka pewna).Ja tylko patrzę i przeliczam każdy ich kęs na centymetry w bioderkach i kilogramy na suwaczku , a mam przy tym dziką satysfakcję że to nie ja je będę musiała zrzucać. ha-ha-ha,
Bozka1
1 marca 2006, 20:17tego mi było potrzeba- normalnej kobiety, która rozumie co jest grane. Jasne, ze wiem, że nie od razu da się wszystko załapać, wszystkich poznać i spełnić wszelkie swoje oczekiwania.To zawsze musi potrwać nim sie rozkręci. Nie ulega wątpliwości, że kilka dziewczyn bardzo mi pomogło, przyjęło mnie cieplutko- i to chyba zadecydowało, że w ogóle wzięłam sie za siebie. A, że mam początkowe dołki? Pewnie kazdy to przechodzi. Nie mam za dużo czasu żeby wchodzić na forum, ale myślę, że jeśli tylko będę potrzebowała jakiejkolwiek rady, to tam ja znajdę, mimo, że jestem nowa. 3maj się cieplutko!
Bozka1
1 marca 2006, 13:02ale nie zdążyłam. Dzieki za wsparcie. Jesteśmy prawie rówieśniczkami i pewnie z podobnymi pomysłami. Trzymaj sie jako i ja sie postaram!!! Kurcze, jak sie wlepia takie bajery do pamietnika?
zadziorna19
1 marca 2006, 08:15no wiesz nie ładnie miec satysfakcje z czyjegoś nieszczescia :) to takie nie etyczne ;) no a dzisiaj post wiec trzymaj sie :D
jojo67
28 lutego 2006, 21:55za walizeczkę śliczne dzięki, jutro wypłata i XIII (przywilej oświaty) fakt naciągałam dzisiaj męża akonto, tylko się uśmiechał. Od jutra post, może będzie sprzyjała maszym dietą. Wiesz ja też wpadłam w ciag liczenia kalorii
anezob
28 lutego 2006, 20:12niech na patrzeniu się skończy. Ja dzisiaj dziecku postawiłam obiecaną pizzę...ale pachniała :) Sama zjadłam grillowane warzywka. Pozdrawiam <img src="https://app.vitalia.pl/img219/1764/serduszkowyludek0cp.gif" border="0" width="109" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />