Kolejny słoneczny i piekny dzień:))))
Rano obudziłm się tak jak bym miała isc do pracy i tu miła niespdzianka nadal mam wolne:))
Żyć nie umierać.
Popracowam troszke na działeczce ale tak nie za dużo, bo wczoraj lekko przecholowałam ze słoneczkiem i mam troszkę przypieczone ramionka i plecy....
Na szczęście jest juz lepiej ale wczoraj wieczorem nie wygladało to zbyt ciekawie......
teraz dorwałm się do neta i buszuję po waszych pamiętniczkach....
I co widzę sezon wakacyjno - urlopowy w pełni......wasze domki wprawdzie nie pozamykane ale gospodarzy w nich brak........stuletni kurz osiadł na waszych zapiskach:))))
Ale za to jak wrócicie tyle bedziecie mieć do opowiadania ....a ja przy okazji do czytania:)))
Miłego wypoczynku kochane dziewczynki .....wracajcie pełne sił i ochoty do dalszego gubienia zbednego balastu:))
balbina
5 lipca 2006, 15:46to poczatek wakacji, ale ja jade dopiero w drugiej polowie sierpnia, jak juz bedzie mniej ludzi -pozdrawiam papa :)
1Kwiatuszek
5 lipca 2006, 14:27Witaj Krakusiu, popatrzyłam na Twoje wyniki i nabrałam otuchy i chęci do podjęcia walki z tą nielubianą nadwagą. Startuję z tego samego poziomu i TERAZ ALBO NIGDY ! Pozdrawiam - 1Kwiatuszek
Novalee
5 lipca 2006, 14:15Kocham wakacje choc narazie wyjazdow bylo malo cos, ale to dopiero poczatek. Buzka:****
Delikatne
5 lipca 2006, 14:03Ja już parę chwastów usunęłam, ale słonko nie pozwoliło mi dalej pracować w ogródku. Róże pięknie kwitną, słonko świeci...pięknie...Dzieciaki czytają książki - wprowadziłam zasadę : godzina czytania - godzina grania (oczywiście na kompie). A dieta??? Życie jest piękne , nawet jak ma się parę kilo nadwagi!!!
lagrii888
5 lipca 2006, 08:00A ja Krakusiu mam bardzo duzo zaleglosci na Vitalii...i z powodu odwiedzin.....i z powodu mojej dietki...moze uda mi sie to wszystko jakos nadrobic....ale zawsze ...zawsze o was pamietam.....milego dzionka Krakusiu....Ala
bozbag
4 lipca 2006, 23:40obecnie zyję od weekendu do weekendu bo sezon urlopowy w pełni, więc mam zastepstwo za 1,5 kolezanki. A mój urlop dopiero w sierpniu........Zostają mi soboty i niedziele na róznych swoich i nie swoich działeczkach.Ale niech przyjdzie 12 sierpnia :)))))
Bozka1
4 lipca 2006, 21:52Wakacje są cudne. Ale kiedy nie będą reglamentowane? Na ramionka najlepszy balsam na przedawkowanie słoneczka. Są takowe. I faktycznie. Trochę pusto na Vitalii. Ale czasem wolę pusto niż głupio(jak na forum). Pozdrawiam!
krupczatka
4 lipca 2006, 21:36na przypieczone części ciała,najlepsze jest zsiadłe mleko...A do neta się tak nie dorywaj,bo zwarcie instalacji zrobisz...hehehe.
gkoperska
4 lipca 2006, 20:01<img src="http://img514.imageshack.us/img514/5153/rozne710ls.gif" border="0" width="182" alt="Image Hosted by ImageShack.us" /><br>Ja też już liczę dni do wyjazdu, chociaż będzie ich aż (tylko!) 20. Zostałam też zaproszona na weekendowy biwak nad jeziorem i chyba skorzystam. Chociaż jeszcze się zastanawiam, bo męża będę musiała zostawić samego w domu - niestety pracuje. Zresztą on i tak nigdzie nie ruszyłby się, to straszny domator!
karenina
4 lipca 2006, 16:46Witaj działeczkowa gwiazdo.<br>Nie podpuszczaj mnie z tym pisaniem, ty podolska góralko, bo opiszę jak chciałaś sąsiadowi z dołu, w Domu Aktora zrobić płaskorzeźbę na suficie z pewnej części ciała...<img src="http://img49.imageshack.us/img49/9545/347miech1ls.gif" border="0" width="100" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />... hi, hi, hi...
jimi1
4 lipca 2006, 16:36bo słoneczko tak bardzo zaprasza na dworek że aż sie nie chce w domku przebywać <img src="http://img283.imageshack.us/img283/5673/naplazy7mk.gif" border="0" width="165" alt="Image Hosted by ImageShack.us" /> A co do wolnego to jesteś farciara i znowu masz wolne więc korzystaj do woli Przesyłam całuski pa pa.