Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
przyjazd gości:))


Jadą goście jadą ....oj jadą z daleka:)))
a ja tutaj na nich ,sobie grzecznie czekam:)))
Chyba juz wyjechali, jutro ...o przepraszam dzisiaj powinni dotrzec na miejsce......ciekawe czy im sie spodoba baaaardzo  gorące królewskie miasto Kraków:))
--------------------------
A w dietce bez zmian...waga ani w góre ani w dół...czyli płakać nie ma o co ,ale cieszyć sie też nie ma czym.....


  • jojo67

    jojo67

    31 lipca 2006, 19:37

    nie czytaj tych moich poematów, musiałam się jakoś zdopingować. A Wam trochę zazdroszczę...

  • jojo67

    jojo67

    31 lipca 2006, 19:23

    gdzie jesteś?

  • ewikab

    ewikab

    31 lipca 2006, 11:39

    mam dużo zaległości w czytaniu. Do Krakowa, niestety, nie dojechałam, ale ciągle mam w planie. Za to spotkałam się w Gdańsku z Fufką ( a jakzę, koleżanką z Vitalii) i było super. Miłego dnia.

  • stellabella

    stellabella

    28 lipca 2006, 20:12

    Dawno Cie nie było-Baw się wspaniale w miłym towarzystwie gości!pozdrawiam cieplutko

  • KOPIKO

    KOPIKO

    27 lipca 2006, 11:50

    Cię goście zajęli. Wracaj do nas i zostaw to pichcenie i szaleństwo ugaszczania czym się da i jak się da.Pozdrawiam słonecznie i piekielnie gorąco z Gdańska.

  • szszaga

    szszaga

    26 lipca 2006, 12:28

    Juz wrocilam z pieknych Mazur, jestem zachwycona, zrelaksowana, rozleniwiona;))) Musze sie zebrac w garsc, wrocic do dietki i do obowiazkow, ale przy tym upale ciezko mi! <br> Twoim gosciom Krakow pewnie sie spodoba, bo to bardzo urokliwe miejsce, specyficzny klimat. Ode mnie nie jest daleko, wiec zwiedzanie Krakowa jest stalym punktem, gdy ktos mnie odwiedza i zawsze wszystkim sie podoba. Udanego przyjmowania gosci, pozdrawiam!!!

  • Fufka

    Fufka

    26 lipca 2006, 09:59

    kolezanko z dugiego końca Polski jak tam twoi goście .. szczęśliwi... Pozdrowienia

  • jojo67

    jojo67

    25 lipca 2006, 22:16

    mam nadzieję, ze i ty przy gościach trochę odpoczniesz :), zrelaksujesz się :) i ... szybko do nas wrócisz :)

  • anezob

    anezob

    25 lipca 2006, 19:13

    gościom sie na pewno spodoba :)) Mójemu syniowi Kraków i okolice podobają sie bardzo... O mojej dietce nawet nie wspomnę :( Trzeba cieszyć się życiem... i tym, co mamy.

  • KOPIKO

    KOPIKO

    25 lipca 2006, 15:57

    i nie zapomnij się podczas przyrządzania menu powitalnego. Korzystaj z VITABAZY, tam są naprawdę fajne przepisy nawet dla bardzo wymagających gości. I waga napewno nie pokaże więcej a napewno mniej bo przyjmowanie gości w tych temperaturach nie sprzyja w tyciu a raczej zdecydowanie chudnięciu. Trzymaj się!

  • bellezza

    bellezza

    24 lipca 2006, 19:54

    gość ich ale nie koniecznie z nimi przy stole;)! na baczności się miej bo potem bedziesz musiala sie tu spowiadać, a o pokutę ciężko ;))))

  • Powiot

    Powiot

    24 lipca 2006, 18:54

    juz sobie wyobrazam, jak ich przyjmujesz, skoro po północy radośnie zawiadamiasz o ich nadchodzeniu...Przyjemnej wizyty, nie martwie sie o Twoją wagę, bo w tym upale "obskakiwać"nawet najmilszych gości- to nielada wyczyn!

  • jimi1

    jimi1

    24 lipca 2006, 18:24

    goście to przyjemna sprawa ale prosze pilnuj dietki pozdrawiam i przesylam całuski pa.

  • Fufka

    Fufka

    24 lipca 2006, 12:14

    masz racje nie ma powodu do płaczu bo wskazówka nie idzie do góry. Kopnij ta swoja wage a zobaczysz jak ze starchu wskazówka pójdzie na dół. Pozdrowienia dla ciebie i gości<img src="https://app.vitalia.pl/img212/5489/37ec2.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us" />

  • stellabella

    stellabella

    24 lipca 2006, 11:54

    Widzę że teraz Ty bedziesz podejmować gości!Miłych chwil w miłym towarzystwie Ci życzę!Tylko ciężko jest być gospodynią w taki upał.Moi goście pojechali sobie do domu a ja odpoczywam.Buziaczki i baw się dobrze!!!!