Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
tak i siak....ale nie całkiem tak..


 
 Oj dzisiaj z dietką było troszke na bakier....a to z tej przyczyny, że wybralismy sie ze Ślubnym na działeczke, trzeba było pozabezpieczac wszystko przed nadchodzaca zimą ........hi hi hi tak naprawde to ona  juz przyszła:)))
Moje drzewka okryte były białą puchowa kołderką i wygladały tak cudnie , że żałowałam iż nie wzięłam ze soba aparatu....
Napaliłam w kominku i przy trzaskajacych drwach wcinałam do kawusi pyszne ciasteczka.....jakoś tam to nie potrafię sie oprzec słodkościom:)) i w ten oto sposób pochłonełam nadprogramowe kalorie:((
Ale obiecuje ,że  od jutra już sie poprawie ze słodkosciami i z cwiczeniami bo w tym tym tygodniu tez było z nimi kiepsko......
Może teraz popedałuje sobie na rowerku , zeby zagłuszyc lekkie wyrzuty sumienia:)))) dobrze by mi to zrobiło.....ale jak narazie po pobuszuje po pamietnikach ......i sprawdzę Wasze postepy:))))


Trzymajcie się
 gwiazdeczki:))




  • ksenia888

    ksenia888

    4 listopada 2006, 14:16

    zazdroszcze ci tego kominka, tej kawusi a przede wszystkim tych ciasteczek................

  • Filipka

    Filipka

    4 listopada 2006, 10:57

    czasami tzreba sobie na ciasteczka pozwolić,by potem mieć motywacje by je spalić i ruszyc sie wiecej:)no a w scenerii osnieżonej działeczki to tym bardziej przyjemnosc i smakuje lepiej:)pozdrowionka

  • pokahontasss

    pokahontasss

    4 listopada 2006, 08:43

    mmmmm :D kominek na działce ^___^ oj wierze ze musiało byc pięknie :) a cisteczka to dodatek : buźka :) zycze miłego dnia :) :*

  • aniulciab

    aniulciab

    4 listopada 2006, 08:32

    miło się czyta takie optymistyczne notki :)

  • stellabella

    stellabella

    4 listopada 2006, 07:12

    Wcale Ci sie Krakusiu nie dziwię,bo nie ma nic przyjemniejszego niż ogień na kominku pyszna kawa i ciasteczko i jeszcze może dobra książka,kiedy śnieg za oknem.pozdrawiam cieplutko pa

  • terkaJ54

    terkaJ54

    4 listopada 2006, 01:13

    nowy miesiąc się zaczął, Trzeba się wziąć za siebie. A przy kominku pić herbatkę i kawusię, niekoniecznie z ciasteczkami. ----Przypomniała mi się taka piosenka: Przy kominku ciepły płomień ciągle lato przypomina, spójrz za oknem jak w zamieci tańczy z mrozem biała zima.... Bardzo ją lubię. Pa

  • terkaJ54

    terkaJ54

    4 listopada 2006, 01:11

    nowy miesiąc się zaczął, Trzeba się wziąć za siebie. A przy kominku pić herbatkę i kawusię, niekoniecznie z ciasteczkami. ----Przypomniała mi się taka piosenka: Przy kominku ciepły płomień ciągle lato przypomina, spójrz za oknem jak w zamieci tańczy z mrozem biała zima.... Bardzo ją lubię. Pa

  • lagrii888

    lagrii888

    3 listopada 2006, 22:15

    Kochana Krakusiu...musze troszeczke odpoczac od komputera..od wszystkich spraw...ale kiedys tu wroce i prosze powspominac mnie troszeczkeok.?buzka...lagrii

  • Antoya

    Antoya

    3 listopada 2006, 21:29

    Dziękuję, Krakusiu...:) Och, jak ja bym chciała mieć kominek z prawdziwym ogniem...:)

  • turkus

    turkus

    3 listopada 2006, 21:06

    Rowerek fajna sprawa i na pewno w jakimś stopniu zagłuszy wyrzuty sumienia, może i spalisz te słodkości :) Oby, powodzenia :)

  • malina07

    malina07

    3 listopada 2006, 21:00

    Dzieki za slowa rozgrzeszenia.Od razu lepiej.Ale masz racje,nasze zycie musi sie tez skladac z rzeczy przyjemnych.Wiec tez Cie rozgrzeszam.Ale czas sie wziac za siebie.Trzymam kciuki za Ciebie i za siebie.

  • tymka28

    tymka28

    3 listopada 2006, 20:14

    no to wsiadamy na rower i pedalujemy:)bo u mnie tez dzisiaj z dietka na bakier:)pozdrawiam

  • guska1973

    guska1973

    3 listopada 2006, 20:09

    posiedziec, posluchac jak pala sie drewienka i pic pyszna herbate. My z mezem czesto tak robimy( mamy w salonie kominek). Nie martw sie ciasteczkami, w zyciu tez nalezy Ci sie´odrobina przyjemnosci.Pozdrawiam cieplutko:-)