Jutro wyjeżdżam do niedzieli. Wyciągnęłam dzisiaj z szafy kuferek na kosmetyki żeby się do niego spakować. I tutaj niespodzianka znalazłam całkiem nowiusienki tusz do rzęs z Rimmela. Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek go kupowała nie wiem kompletnie skąd się tam wziął heh. Zaraz wypróbowałam ten tusz i jest całkiem fajny ;) W ogóle nie wyschnięty! Ok, a teraz moja dieta, a dokładniej jej brak ... odpuscilam sobie niestety :(( ale ale od poniedziałku mam zamówiony Fitness i już koniec wykrętów. Więc ostatecznie moją dietę rozpoczynam od PONIEDZIAŁKU ;))
Tarczyczka87
22 czerwca 2011, 22:57słońce nie odkładaj diety do poniedziałku... ja od kiedy powiedzialła że zaczynam dietę teraz-- to się jej trzymam.. a jak mówiłam , że zacznę jutro-- to zawsze miałam jakąś wymówkę...
smoczyca1987
22 czerwca 2011, 21:32proszę mi nie odkładać rozpoczęcia diety na "od poniedziałku"! mam nadzieję, że wiesz że to najgorsze co możesz zrobić. życzę weekendu z dietetyczną rozwagą, byś faktycznie od tego poniedziałku nie zaczynała znów od startowej wagi :*
SensiiMilla
22 czerwca 2011, 20:03dpobrze,że chcesz powrócić do diety, schudłaś te 2,10 kg, także nie warto znowu utyć...do zobaczenia w poniedziałek, i nie pofolguj sb za bardzo na wyjeździe :)