Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
68

W miesiąc schudłam 5kg

rano wchodząc na wagę przeżyłam szok 76,9kg, tylu się nie spodziewałam.
Myślałam, że będzie coś około 77, a tu miła niespodzianka.

Moja dieta w tym miesiącu nie była  idealna, bo pozwalałam sobie na słodkie ;)
Po prostu ograniczam się i to jest najlepszy sposób jaki może być ;)
Czasami mam straszną ochotę na coś słodkiego i myślę sobie czemu nie wystarczy zjeść tylko mniej ;)

W talii ubyło mi 7 cm w bioderkach tylko 3, ale i tak jetem zadowolona

Odchudzam się dalej ( :


W grudniu kupuje 2 pary bardzo obcisłych rurek - bo będę miała ładne nogi i pupę, O tak!

To odchudzanie tak mnie wciągało ;)
Już się nie mogę doczekać następnych efektów, albo jak w tali będę miała poniżej 70 cm
moje wymarzone to takk z 65.
Nigdy tyle nie miałam w tali i jestem ciekawa czy mogę mieć tyle ;)
I jak wtedy moja figura będzie wyglądać ;)
Kilka miesięcy i się o tym przekonam ;))
A teraz idę kręcić hula-hop ;)