Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
54

Dieta jak na razie utrzymana tak jak sobie zaplanowałam.
Mam nadzieję, że nie zjem dzisiaj nic słodkiego.
Chociaż mam zamiar zrobić później tiramisu z torebki takie 4-5 porcji - ale nie będę jeść ;P
Zaraz idę ćwiczyć bo jestem po obiedzie ;)

Rano waga: 76,6 kg ;/
1.10.2011 było 76,8kg wiec wychodzi na to, że przez 2 tygodnie schudłam jedynie 0,2kg
Wiem dlaczego tak się dzieję za bardzo sobie pozwalam na kaloryczne przekąski.
Jestem wściekła za to na siebie ;|

Dziś dzień bez słodyczy musi się udać

zauważyłam, że moje pośladki stały się bardziej jędrne i takie jakby okrąglejsze ;))
  • Nimma

    Nimma

    15 października 2011, 20:59

    Ja bym się nie porwała na robienie ciastek nie mogąc ich jeść :D

  • sabcia95

    sabcia95

    15 października 2011, 18:56

    Najważniejsze że schudłaś! A co do przekąsek kalorycznych to się nie dziwię bo ciągnie jak cholera szczególnie w okresie menstruacji ;) Ale dasz radę!!

  • SkinnyLove

    SkinnyLove

    15 października 2011, 16:00

    i uda się! nie daj sie :)

  • girl.interrupted

    girl.interrupted

    15 października 2011, 15:51

    kiedyś potrafiłam robić ciasta i różne kaloryczne potrawy dla rodziny, a sama nic z tego nie tknęłam... teraz nie do pomyślenia niestety ^^