Rano się zważyłam i co się okazało dogoniłam pasek wagi ;)
73,9 kg ;))
Ciesze się bardzo ;)
73,9 kg ;))
Ciesze się bardzo ;)
Upiekłam sobie wczoraj jabłko w piekarniku i było przepyszne ;) Na drugie śniadanie jest idealne ;))
Idę ćwiczyć, udanego dietkowego dnia życzę ;)) bye ;**
Idę ćwiczyć, udanego dietkowego dnia życzę ;)) bye ;**
sylwka128
26 stycznia 2012, 21:51gratulacje! Ty się zblizasz do 73 a ja się oddalam;/ za bardzo sobie pofolgowałam i do konca tyg. tak srednio, chociaz nie bede bardzo miala czas jesc do konca tyg. więc nie wiem jak będzie ale od pon. ostro dieta i ćwiczenia! postanowione
piska129
26 stycznia 2012, 20:15Ahh też bym zjadła takie pieczone jabłko np. z cynamonem ;) Czyli już mam pomysł na 2gie śniadanie jeśli jabłka w domu znajdę bo jeszcze dokładnie nie obczaiłam lodówki rodziców ;D
Anhelada
26 stycznia 2012, 16:15ile piekłaś to jabłuszko?
Kraudiaa
26 stycznia 2012, 15:41superr, gratuluję! ;))
Nimma
26 stycznia 2012, 13:21No i tak trzymaj :)
annna1978
26 stycznia 2012, 13:08niby zwykłe jabłuszko a co za rozkosz! chyba wiem co będzie na podwieczorek:)
Sensii
26 stycznia 2012, 12:53no tak jabłuszko z piekarnika smakowite;) aż sobie dzisiaj zrobię. ;p miłego dnia;*
grubaskowa
26 stycznia 2012, 12:12Mm... Jablko:)
justyna43219
26 stycznia 2012, 11:59wzajemnie :-)
kamilla1991
26 stycznia 2012, 11:49jablko czyms faszerujesz jeszcze czy same? jablko + cynamon to chyba idealne polaczenie ;)
aneczka52
26 stycznia 2012, 11:43oby tak dalej dobrze szło:)
BigDoll
26 stycznia 2012, 11:39to super dobrze ci idzie:)