Przedwczoraj wieczorem zjadłam 2 zupki chińskie...
Wiem, że to przegięcie, bo te zupki są nie zdrowe itd.
Wiem o tym, ale miałam na nie ochotę ...
Tak więc jak się później oczywiście okazało, żegnaj 6 z przodu witaj ponownie 7 ;D
Zaś muszę gonić pasek wagi...
Wczoraj jak już zasypiałam uświadomiłam sobie, że już nie dużo czasu zostało, aż będzie tak ciepło, że będzie się trzeba zacząć lżej ubierać.
Co to oznacza, że muszę teraz się pośpieszyć z tym odchudzanie, żadnych wpadek.
Musi teraz wszystko iść dobrze.
Wczoraj dzień był nawet udany.
O dziwo wieczorem w ogóle nie myślałam o jedzeniu w efekcie nie czułam głodu...
Poćwiczyłam:
ćwiczenia na ładny biust,
60 minut hula-hop
1,10 min jazdy na rowerze
Czas mnie goni ... miłego dnia ;***
futerko92
21 marca 2012, 17:04raz na jakiś czas można sobie pozwolić i na zupkę chińską. ;P
grubaskowa
21 marca 2012, 16:17Miłego ;)
ransiak
21 marca 2012, 16:07przytyłaś po dwóch zupkach chińskich?
smoczyca1987
21 marca 2012, 15:47zupki chińskie to nie koniec świata :P ja to zawsze lubowałam się w barszczu czerwonym Amino :P ale on tylko i wyłącznie dobrze smakuje w pracy ;) i to zimową porą :P ładny zestaw ćwiczeń wykonałaś :))
Nocka23
21 marca 2012, 15:26fajnie że poćwiczyłaś :)
tulipannaa
21 marca 2012, 14:38Goni i to bardzo musimy być twarde! 3mam kciuki:*:*
PlayboyBunny828
21 marca 2012, 14:34Wiosna motywuje ;) hihi.. Zupki chińskie fakt, są niezdrowe, ale też przepyszne :P
goraleczka20
21 marca 2012, 13:13oj to sobie poćwiczyłaś wczoraj, fajniutko :) ja też czasem podjadam zupkę hińską, lubię je, ale teraz ograniczyłam je do minimum.. :)bo nie są zdrowe, a wcześniej jakoś tak na nie nie zwracałam uwagi pod tym względem :) trzymam kciuki za dogonienie paseczka i spadeczki :) Powodzonka, Miłej środy :)
szepczaca12
21 marca 2012, 13:05Czasem na się ochotę na te zupki. Ty się tak nie przejmuj bo jestem pewna, że dobrze już wyglądasz. Ja to dopiero muszę się pośpieszyć:D
sylwka128
21 marca 2012, 13:03Bleh, one okropne są:) ale od jednego wyskoku nic się nie stanie;) wolniej, byłyśmy w tym miejscu, ale ja się zatrzymałam;/ już Cię gonię, w końcu mamy podobne wymiary, wzrost, wagę:)
duszka189
21 marca 2012, 12:58zupki chińskie to nic innego jak chemia i konserwanty jednym słowem śmieciowe jedzenie,dobrze że o tym wiesz więc unikaj!!!!!
Nathalie.
21 marca 2012, 12:07te zupki chińskie to rzeczywiście trochę słabo. ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić :D trzymaj się :)
ewela22.ewelina
21 marca 2012, 12:05no tooo spiesz sie spiesz:*:)