Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
drugi dzień


Dziś wstałam bardzo obolała, bo spałam z siostrą na niewygodnym łóżku, no i bardzo późno poszłam spać a już o 6 rano mój bratanek mnie obudził. Drugi dzień diety więc menu na dziś wygląda tak:

śniadanie:     jajko, grzanka, pół banana, kawa
obiad:          pół opakowania serka wiejskiego, 5 krakersów, kawa
kolacja:
        dwie parówki i dwie marchewki na parze

przed każdym posiłkiem dwie szklaneczki wody
.

Do tego ab gymnic 30 minut i kręcenie hula hop przez całą Modę na Sukces ;-)


  • kroolcia

    kroolcia

    18 września 2009, 10:34

    to tylko trzy dni na pewno każda by wytrzymała zwłaszcza że nie jest to przejście z obżarstwa na prawie nic nie jedzenie. organizm jest już przyzwyczajony. Niektórzy za pierwszym razem chudna na niej 3 kg w te trzy dni i jojo nie wraca

  • Lilith123

    Lilith123

    18 września 2009, 08:46

    Ile to ma kalorii? 1000 chyba nie wychodzi... 3maj się!!! Pozdrowionka:)

  • wondergirl25

    wondergirl25

    17 września 2009, 22:57

    Ja to bym chyba głodna chodziła gdybym stosowała tą dietkę co Ty ....

  • kroolcia

    kroolcia

    17 września 2009, 21:37

    jak zakladam ab gym to czuje jak mi mięśnie pracują , oprócz tego hyba hula hop i zakładanie tego pasa na noc na brzuch pomaga bo widze że jest mniejszy , normalnie szok dziś zobaczyłam w lustrze że wcale taka gruba już nie jestem:)sukces którego nie zamierzam zaprzepaścić.

  • malinka987

    malinka987

    17 września 2009, 19:53

    no ale drastyczna ta Twoja dietka jest [strach] nie wytrzymałabym, tym bardziej że ejstem grzesznica jak nikt inny :) tak trzymaj :) A ten ab gymnic to skuteczny jest??

  • kroolcia

    kroolcia

    17 września 2009, 17:02

    jeśli dieta trwa tak krótko to łatwo nie zgrzeszyć.Przynajmniej będę mogła stwierdzić z czystym sumieniem że przestrzegałam diety w 100% i efekty będą wiarygodne:)

  • KingaZnadwaga

    KingaZnadwaga

    17 września 2009, 16:57

    sietna motywacja, swietne podejscie, i swietnie Ci idzie, zadnych zbednych grzeszkow i o to chodzi :D ciesze się... pozdraiam :*