Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam


dzisiaj bylam na zakupach i co sie z tym wiaze to caly dzien w ruchu i jak wrocilam z miasta to juz mi nogi w dup.. wchodzily a jeszcze pojechalam rowerem do bratowej na wioslarzu pocwiczyc.teraz nogi mnie bola jak cholera.i tak sie zastanawiam jak dlugo beda zakwasy.czy szybko mina jak bede codziennie cwiczyla.jutro sie zwaze to wam napisze ile waze.a teraz uciekam spac bo jestem padnieta i mam nadzieje ze zasne mimo bolu nog.ałćććććććć.

  • guapetona

    guapetona

    31 marca 2010, 09:59

    No kochana powiem Ci że jesteś warta podziwu ...chodząc cały dzień,jeszcze pojechałaś rowerem aby poćwiczyć ...no nie wielu osobom by się chciało Tym bardziej trzymam za Ciebie kciuki żeby te kilosy uciekały jak najszybciej.Pozdrawiam Cię serdecznie!!!

  • sroczka1988

    sroczka1988

    31 marca 2010, 09:16

    ja je zawsze próbuję rozćwiczyć, ale ostatnio tak mi dawały w kość, że przez parę dni w ogóle odpuściłam jakąkolwiek aktywność. Bolały mnie mięśnie brzucha nawet, gdy siedziała, bo to od brzuszków. Gorsze są tylko od biegania. Ale ten tydzień można się poświęcić, w święta będzemy odpoczywać:))))))))

  • umoniczka

    umoniczka

    31 marca 2010, 00:41

    ja dziś też sporo połaziłam od 11 do 16 i rozumiem co czujesz mam to samo i jeszcze poszłam w szpilkach bo nie przewidziałam że tyle przyjdzie mi chodzić;-(

  • delicja78

    delicja78

    31 marca 2010, 00:38

    niech bolą , co tam ,grunt,że kalorie spalone:)