Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)
19 marca 2011
te ostatnie zdjecia to rowniez dla wlasnej mobilizacji.niby sie staram ale waga caly czas stoi wmiejscu.i to jest cos napewno nie tak bo operacji zmniejszenia zoladka to chyba raczej niemozliwe.ale nic damy rade.zobaczymy co bedzie.ale obiecuje ze nastepne fotki beda przy ubytku nastepnych 25kilo i to raczej napewno szybciej niz ostatnio:)
MamciaEdycia
22 marca 2011, 12:41Na pocieszenie, wiedz, że nie jesteś jedyna, która ma momenty zastoju, kryzysy i załamania.... ja włąśnie wtranżoliłam super obiadek sałata plus pierś z kurczka... fajne co?Szkoda tylko, że poprawiłam 3 kostkami czekolady..... ja nie umiem jej się oprzeć.... może Ty znasz jakiś skuteczny sposób????Lofki i pozdrofki, 3mam kciuki
ar1es1
20 marca 2011, 21:25Ci,zebys szybko mogla pochwalic sie utrata nastepnych 25kg!Wierze,ze Ci sie uda.Buzka:*
Madzioreczek
20 marca 2011, 11:07Świetnie! Widać dużą różnice i masz rację takie zdjęcie to dobra motywacja :) Trzymaj tak dalej!
qwas
19 marca 2011, 19:11pamiętaj rybka że wiara czyni cuda:*** jestem z tobą i wspieram :*
vilemo85
19 marca 2011, 16:13Własnie takie osoby jak Ty daja mi najwiecej siły, wiary i motywacji, ze mozna, ze dam radę jesli tylko zechcę!! Życze dalszych sukcesow w odchudzaniu!! pzdr ;)
Cailina
19 marca 2011, 11:20ze dasz rade!
GRUBASKA000
19 marca 2011, 08:48TAK TRZYMAĆ WIDAĆ WIELKĄ RÓŻNICĘ!!!!POZDRAWIAM!!!
iZaCzArOwAnYmOtYlEki
19 marca 2011, 08:29Pozdrawiam