Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
witam po bardzo dlugiej przerwie
30 stycznia 2012
bardzo bardzo dlugo mnie tu niebylo ale czas najwyzszy wrocic.musze sie wziasc za siebie.bo inaczej niedlugo bede wazyla tyle co przed operacja.a przeciez nie chce do tego wracac nigdy w zyciu.ale jestem na najlepszej drodze do tego.musze sie wziasc za siebie.kurcze przez ten czas co mnie niebylo przytylam do 105kg.masakra totalna.rozciagnelam zoladek jem non stop.i ciagle glodna jestem.musze to zmienic.musze dla swojego zdrowia.wygladu.ja musze byc szczuplejsza i to wiele.tylko jak ja mam znowu wziasc mobilizacje.skad wziasc sily zeby znowu zaczac sie odchudzac.ale wiem ze jakos musze to zrobic.moze zaczne wchodzic codziennie na ten portal to sie zmobilizuje.az zal.zmarnowalam efekt operacji.a tak ryzykowalam zyciem.mowilam ze niezmarnuje tej szansy a stalo sie inaczej.jestem beznadziejna.
szmaragdyidiamenty
16 lutego 2012, 19:04na początek ogranicz weglowodany ...to powinno ograniczyć apetyt...A poza tym wiem że schudniesz ....nie poddawaj się tylko...Buziole!!!!
JulisiaS
1 lutego 2012, 23:56Witaj kochana. Super, że wróciłaś. Ja też nie mogę pochwalić się spadkiem. Cały czas kręcę się wokół 97kg i ósemki nie widać. Najważniejsze, że mamy chęci i nie siedzimy a działamy - raz lepiej, raz gorzej. Ostatnio widziałac cos takiego, niestety w moim województwie póki co nie działają ale rezultaty były na wizji ogromne. Podsyłam do poczytania. Mi dało wiarę, że można. http://www.chudniesz-wygrywasz.pl/#/pomorskie
zarokbedelaska
1 lutego 2012, 01:47Nie ,nie jestes beznadziejna ! Duzo juz osiagnelas przeciez ! A odchudzanie to ciagla walka , walka z wiatrakami ! Tak bo odchudzanie wedlug tradycyjnych wskazowek - jedz mniej i wiecej sie ruszaj jest niewykonalne i na dluzsza mete niemozliwe ,bo organizm ,ktory je mniej i juz przez to brakuje mu energi a jeszcze musi cwiczyc dodatkowo tracac energie ,predzej czy pozniej i tak sie upomni o swoje i dlatego wszelkie diety trwaja tak krotko . Z glodem sie NIE WYGRA ! Dlatego warto stosowac diety niskoweglowodanowe przy ktorych nie ma uczucia glodu ,ja jestem na takiej diecie ,co prawda jeszcze nie chudne ale wierze w to ze zaczne , nie poddam sie !Polecam artykul : http://nowadebata.pl/2011/08/03/insulinowa-teoria-otylosci-w-pigulce/
MartaSajdak
30 stycznia 2012, 22:03będzie dobrze-częściej a małe porcje :D przecież to znasz i lubisz :D dasz radę !!!
moniq1989
30 stycznia 2012, 21:27Fajnie, że jesteś ;) pisz częściej!
ninka2601
30 stycznia 2012, 17:01Bedzie dobrze :) Raz na wozie raz pod wozem. Najwazniejsze ze chcesz cos zrobic i widzisz ze zawalilas. Teraz spinaj dupsko i dawaj raz jeszcze :)
lussesita
30 stycznia 2012, 15:48nie jesteś beznadziejna! każdy ma chwile słabości w zyciu, ale najwazniejsze, ze jestes z powrotem, ja tez od dzisiaj tu zaczynam :) damy rade :)