Dawno, ojjj dawno nie dodałam wpisu. Obiecałam sobie, że do wyjazdu do Wrocławia zobaczę 6 z przodu. No cóż, nie udało się :) poczekałam 2 tygodnie no i mam 69,3 kg, muszę zaktualizować pasek. Powiem Wam, że raczej nie trzymałam diety w ten piękny czerwcowy długi weekend, nie mam wyrzutów sumienia :) Moją miłością stały się naturalne lody (Polish lody wrocławskie mniammm!!). Wrocław jest przepiękny! Zazdroszczę Wam mieszkającym tamże :)
A teraz sesja trwa w najlepsze. Co prawda w tym semestrze tylko 2 egzaminy, z czego jeden już za mną, więc bez bólu :)
Jestem na piątym roku polonistyki, przede mną ustny egzamin z literatury najnowszej, dlatego właśnie robię paznokcie, gotuję zupę na jutro i piszę ten wpis :)
A teraz kilka zdjęć z Wrocławia, taka ze mnie szyneczka okrągła.
StoneFox
18 czerwca 2015, 21:54Super fotki, Wrocław jest czarujący :) Powodzenia na egzaminie :)
WorkOutBitch
18 czerwca 2015, 21:51Fajna koza jestes ;) gratulacje 6tki z przodu!