Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pachnie wekendem :D


najpierw napisze co dzisiaj pochłonęłam:

- mała kawa z mlekiem

- kromka z mielonka i świeżym ogórkiem

-jog. wiśniowy

- kawa czarna, jeden kinderek

- jabłko, herbata

- jog. morelowy, gorący kubek barszcz

- talerz barszczy czerwonego

ruch:

60min aerobik

15min sauna