Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
anonimowy żarłok


cześć i czołem!

ja nie pisałam i w sumie jakoś teraz też nie mam nastroju na pisanie..
jestem cały czas nijaka :( bylejaka;( beznadziejna ;(
czekam na @, która przybędzie za jakieś 2 dni i dodatkowo teraz mąci z moim apetytem :( wszystko jest teraz takie pyszne i po prostu nadające się do nażarcia ! 

jestem anonimowym żarłokiem ;(

;(.
  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    13 listopada 2012, 21:21

    hm ...przed @wlacza sie zarlok

  • Madeleine90

    Madeleine90

    13 listopada 2012, 20:56

    nie ma sie co zalamywac tylko trzeba wziac sie w garsc:) kazda z nas chyba ma takie momenty, ze najchetniej zjadla by wszystko (ja tak mialam calkiem niedawno, co gorsza przez tydzien...) ale wazne zeby w pore sie ogarnac i wrocic do zdorwego odzywiania:)

  • reniag84

    reniag84

    13 listopada 2012, 17:54

    oj ja też czasem mam żarłokowe napady;PP dobrze że się do tego przyznajemy:)) całuję

  • MllaGrubaskaa

    MllaGrubaskaa

    13 listopada 2012, 15:57

    Chwaląc się czymś takim na V , anonimowość totalnie znikła :))

  • Lizze85

    Lizze85

    13 listopada 2012, 15:46

    A ten przepis znalazłam też na necie, włącznie z zakwasem na niego.. jak chcesz podeślę Ci linka :))

  • Lizze85

    Lizze85

    13 listopada 2012, 15:44

    Juz nie taki anonimowy... MY WIEMY!!! :))) Bo sie pochwaliłaś :))

  • coffeebreak

    coffeebreak

    13 listopada 2012, 13:47

    :-))))) i anonimowym szajbolem :-))))