Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odszedłeś...


Odszedłeś …

Straciło sens me istnienie, 
Straciło siłę serce, umarło ciało.
Twoje oczy wpatrzone we mnie…
Twój głos szepcący, że to wciąż mało…


Tonę w głębinach własnego umysłu, 
Bez oddechu bezwładnie dryfuję 
W morzu obolałych zmysłów, 
W miejsce twojego odejścia oczy wpatruję.

Otacza mnie ciemność, napiera bezsilność .
Piękny sen dobiegł końca ,
Zgasła w sercu iskra rozkoszna .

Lica śnieżne, płuca 
Skamieniałe, z serca 
Lód zostaje lecz ja się nie poddaję.

Cierpieniu – niszcz mnie,
Bólu – kalecz mnie ,
Udręko – trwaj przy mnie,
Prawdziwa miłości - nigdy nie znikniesz !