Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
małe sukcesy


Pierwszy dzień za mną. 

Największym sukcesem jest niezjedzenie nic słodkiego, rzadkie u mnie zjawisko, a jednak się da.

Póki co, mam zapał i mam nadzieję, że tak zostanie.

Alleluja i do przodu ;) jak mawiał klasyk 

:D

  • angelisia69

    angelisia69

    11 sierpnia 2015, 14:35

    oby zapal pozostal,a na takie upaly polecam lody wlasnej roboty np.z owocow i slodko i pysznie i zdrowo ;-)