Kilka dni temu podjęłam bardzo ważną dla mnie decyzję o odchudzaniu. Dzisiaj robię pierwszy krok w kierunku tego, żeby czuć się lepiej. I jak to na początku bywa jest i euforia, że to już właśnie się zaczyna, jak i ogromna obawa, czy wytrwam, czy wytrzymam i czy wreszcie uda mi się schudnąć. Wiem, że to zależy tylko ode mnie, więc tym większy jest lęk i obawa.
igaa79
28 stycznia 2015, 13:20troche silnej woli i będzie dobrze, powodzenia
Magiczna_Niewiasta
28 stycznia 2015, 13:07Jeśli podejdziesz do sprawy nie jak do odchudzania, a do zwykłej zmiany żywienia to łatwiej Ci to przyjdzie. Poczytaj o skutkach złej diety, o różnych produktach, które lubisz, a którego składu nigdy nie sprawdzałaś, postaram się zniechęcić do tych produktów przez które utyłaś.
LadyBananana
28 stycznia 2015, 13:05Będzie dobrze. Tylko się nie poddawaj!!