na fachowca i na schudnięcie.Wreszcie dotarł do mnie jeden majster co do ceny powiedział "dogadamy się" i umówił się na poniedziałek.Bardzo sympatyczny pan rozmawiał ze mną z pół godziny i wcale mu się nie spieszyło.Może wreszcie będę mogła zacząć prace w ogródku.Kupiłam sobie granulowane otręby ze śliwką dobre bo zjadłam trochę i popiłam mineralną i przestało mnie ssać w żołądku.Ale za zdrowe to to chyba nie jest ,bo trochę wzdymające,ale zobaczę jaki jutro będzie efekt.Nie chce mi się ćwiczyć ,a kiedyś lubiłam na mój brzuch to by się przydało.Biegam tylko po schodach nie to żeby specjalnie ,ale mam dom piętrowy.Kiedyś mnie to denerwowało i ganiałam dzieci ,a teraz wyobrażam sobie że biegam po Tatrach i skaczę co drugi schodek.Wciągnęło mnie to pisanie,aż mój M ma mi to za złe bo go zaniedbuje,ciekawe czy to prawda ,ze na diecie spada popęd płciowy ,że płodność to na pewno czytałam o tym .Jak ktoś planuje ciąże to nie powinien się odchudzać.Mam trójeczkę to mi starczy,więcej nie planuję.Powinnam kupić sobie dobry preparat anty cellulitowy ,ale te budowy mnie za bardzo spłukały i szkoda mi kasy.Gdzieś czytałam ,że po inneov(nazwy dokładnej nie pamiętam)zmniejsza się brzuch mam chęć to sprawdzić.Czy można się odchudzić i nie zmniejszyć piersi ?mam z tym problem wszystko mi chudnie ,a uprzykrzony brzuch na samym końcu nawet jak ćwiczyłam też tak było no kończę bo jutro znowu masa roboty.Ogórki skończyłam ale obiad dla majstrów mnie nie ominie.
m4dz1484
4 sierpnia 2007, 10:05udana jesteś, ja nie mam tyle siły, choc chuba mam :) fajnie piszesz :) z chęcią się czyta, i chiciałam ci odpowiedziec na jedną twoją wątpliwość, tak kobiety w ciązy nie powinny się odchudzać ani te co planują... :*:*:* buźka i pozdrawiam... i męzem też się zajmij, choć popęd podobno spada gdy do organizmu nie dostarczasz jakis składników...