Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zamknięte koło


Od niedzieli dobrze się trzymam ,i waga zleciała jest to 74,5 ,ja niestety mam tak że tydzień spoko potem w weekend alkohol coś ,zatrzymanie wody + jakieś nie zdrowe żarcie waga rośnie,potem znowu  tydzień spoko spada,i tak na okrągło

Musze wytrwać ,chcę 6  z przodu 

  • mokusia13

    mokusia13

    13 marca 2019, 18:02

    Ja też! I mam tak jak Ty. Takie błędne koło. Ale do urodzin chcę 6 z przodu czyli mam równy miesiąc! Damy radę!

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    13 marca 2019, 11:37

    Miałam taki problem na początku. Weekendy to była.katastrofa.i przez to co spadło to w weekend nadrabiałam. Teraz zaczęłam się w weekendy bardziej pilnować. ;) I pomogło . Powodzenia Tobie też się uda. Szkoda przez weekend niszczyć cieżką pracę z tygodnia ;)