W sobotę odprawiałam mojej córeczce 3 urodzinki i oczywiście był torcik ot taki :
No i jak tu nie spróbować.... ale tylko mały kawałeczek.... no cóż będę więcej ćwiczyć cały tydzień żeby spalić nadprogramowe kalorie :)
Ale powiem Wam że lepiej mi się walczy z kilogramami w pracy niż w domu. Biorę sobie posiłki do pojemniczków i jem o wyznaczonych godzinach a w domu przy dzieciakach co chwilkę coś gdzieś dzióbnę a potem mam wyrzuty sumienia...
No ale gotując dla 6 osób to niestety tak się ma że trudno czegoś nie spróbować :)
lasiczka85
19 września 2013, 07:51Dzięki - dlatego się skusiłam ;)
chiddyBang
17 września 2013, 20:00Super ten tort wygląda , też bym się skusiła ;)