Niestety przerwałam dietę z racji braku czasu na przygotowania.Wraz z wiosną zaczęła się praca w ogródku i teraz całe dnie spędzam z dziećmi na dworze i naprawdę nie mam czasu na przygotowanie posiłków co mnie martwi bo zaczęłam tyć.Niestety nigdy nie byłam zdyscyplinowana co wpływa też na moją tuszę- niby staram się jeść zdrowo jednak słodyczoholizm wygrywa- zna ktoś na to jakąś radę-trzepnięcie w łeb nie pomaga chyba kłania się wizyta u psychologa - jeden plus że wiem że jetem uzależniona od słodyczy niestety :(