Ooo nie.... dzisiaj niestety nie ćwiczę. Nie mam czasu. Jutro pierwszy dzień wiosny..szkoła..wiecie co to znaczy :D. A ja muszę iść na historię..także uczę się aby móc jutro spokojnie nadrobić w ćwiczeniach jutrzejszy dzień.
Moje menu :D :
Śniadanie-bułka z twarożkiem+herbatka
Obiad-zupa grochowa, ziemniaczki,buraczki,mięsko
Deserek-herbatka+ananas(nie z puszki), ciasteczka
Do końca : 102 dni :)
Coś Wam zdradzę...ćwiczę te 5 dni i powoli już widzę efekty..nie wiem jak to możliwe. Mam jakieś silniejsze ręce i nogi jakieś bardziej ujędrnione. A może mi się wydaje..oby nie :P
Buziaki :*