Wczoraj postanowiłam sobie, że przez to, że są takie upały i nie chce mi się ćwiczyć wieczorek będę ćwiczyć rano :O. Poszłam późno spać ale dzisiaj wytrwałam i pół godziny ćwiczyłam Ewę Chodakowską Turbo. Co za ciężki trening! Kondycja już nie ta hah ale teraz w sierpniu mam dwa wesela i trzeba się dobrze prezentować :D Buziaczki i piszcie o swoich postanowieniach wakacyjnych :)