Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 24


Od rana latam po miescie i załatwiam rózne sprawy,min odebrałam prawko;-)i byłam w lidlu na zakupach kupiłam sobie legginsy i body na szelkach bardzo dobre jakosciowo i wygodne polecam jakby to kogos interesowało.Chodzi za mną chęć spróbowania fast foodów,miałam już nawet możliwośc ale sie powstrzymałam(mowa o frytkach).Nie wiem czy to przez @ czy cuś ale pierwszy raz tak mam od poczatku dietki.A dietkowo dziś jest;2kawy,2 szklanki maslanki,serek wiejski ziarnisty(cały) z wazą,jabłko i to na tyle!Wiem że to mało ale nie mam apetytu i gardło mnie boli trudno mi co kolwiek przełknąć.A nawet nie mam dla siebie 5 min żeby się połozyć bo cały czas przy dzieciaczkach latam a to to i tak w kółko buuu... !Mam nadzieje,ze Wam dziewczyny też minął dietkowy czwartek;-)

a to tak na pokusę

i to...

a to ku przestrodze....aaaa

 

  • mili80

    mili80

    24 stycznia 2013, 20:20

    Ojeju!! Ta przestroga motywuje!!! :D Super, że się nie skusiłaś na frytki :)

  • grgr83

    grgr83

    24 stycznia 2013, 19:28

    Ja przed dietką najadłam się pizzy tyle, że wracając z knajpki myślałam że pęknę, także chwilowo z pizzą mam spokój :)

  • biedrona48

    biedrona48

    24 stycznia 2013, 19:23

    Ten króliczek powala ...

  • rattulla

    rattulla

    24 stycznia 2013, 16:37

    a ja dziś na obiad będę jeść pizzę :) ale tylko jeden kawałek.

  • Ragienka

    Ragienka

    24 stycznia 2013, 16:00

    Jaki różowy króliczek ;)

  • anpani

    anpani

    24 stycznia 2013, 15:57

    Przestroga odwraca skutecznie myśli od grzechu :D