Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
jesień, jesienne smutki


Dzisiaj pojechaliśmy z teściową po wiązanki i znicze na Wszystkich Świętych, zakupy zrobione kwiaty i znicze zakupione, jeszcze tylko dokupię żywe kwiaty ale bliżej święta, bo mogą przez te 2 tygodnie opaść, ja jak zwykle jedną wiązankę dość dużą na grób moich pradziadków ,bo jeśli ja tam nie położę to nikt , choć dziadkowie mieli 7 synów - wszyscy żonaci ,więc wnuków było 28 ,a prawnuków i praprawnuków jest już mnóstwo, ale nie ma komu i wszyscy tacy biedni,że nikt nie może pozwolić sobie raz w roku położyć choćby znicz za 2 zł, więc ja co roku kupuję stroik i znicze i " stroję "grób.

Wczoraj mój syn kończył 15 lat, przyjechała teściowa i szwagier na torcika, reszta rodziny nigdy nie pamięta, nawet moja matka nie pamięta ani o naszych urodzinach, ani o naszych imieninach, ma ważniejsze dzieci i wnuki, boli mnie to , bo jak jej ulubiony syna albo synowa ma imieniny czy urodziny to potrafi zadzwonić do mnie i przypomnieć, chociaż ja pamiętam ale o uroczystościach moich,mojego męża czy syna to jakoś nie pamięta, nawet o naszej okrągłej rocznicy ślubu ( w tym roku mieliśmy 15 lat) nie pamiętała, zupełnie jakbym nie istniała, mąż miał 6 imieniny też nie zadzwoniła,zresztą nigdy nie składała jemu życzeń, smutne jak dla mnie i boli.......

Czasami myślę,że jeśli rodzina nie pamięta to pewnie i Bóg o mnie zapomniał i dlatego całe życie mam pod górkę i nigdy z górki...........kończę bo jakoś smutno mi się zrobiło

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    18 października 2016, 09:38

    Jak się czujesz po zabiegu?

    • lena67

      lena67

      18 października 2016, 12:27

      nic nie robili bo mam opryszczkę, przełożone na 8 listopad

    • annaewasedlak

      annaewasedlak

      18 października 2016, 18:02

      Najgorsze to czekanie.

  • DARMAA

    DARMAA

    17 października 2016, 13:35

    No z ty Bogiem to poleciałaś!!! Ha ha ha! Wiadomo przykre jak mama nie pamięta ale wierz mi nie tylko Ty masz pod górkę.

  • gosik722

    gosik722

    16 października 2016, 18:34

    smutne to co napisałaś ale wspaniała rodzina to rekompensuje ,zdrowie u najbliższych najważniejsze reszta zawsze się ułoży,miłego wieczoru:)

    • lena67

      lena67

      17 października 2016, 09:18

      dziękuję

  • Naturalna!

    Naturalna! (Redaktor)

    16 października 2016, 15:57

    nie, Bóg ma tyle spraw na głowie, ale nie zapomniał o Tobie na pewno, zapytaj go sama zresztą :) on Cię zawsze wysłucha, chociaż Tobie się wydawać będzie, że Cię zignoruje jak Twoja mama to On usłyszy ...

    • Naturalna!

      Naturalna! (Redaktor)

      16 października 2016, 15:57

      https://www.youtube.com/watch?v=HSXfDFk6TaU

    • lena67

      lena67

      16 października 2016, 18:24

      moja mama......hm, no właśnie, mam wrażenie,że nigdy nie miała do mnie serca i tak zostało, nie pamiętam żeby mnie przytuliła,czy powiedziała "kocham cię", dlatego ja mojemu synowi często to mówię i często go przytulam

    • lena67

      lena67

      16 października 2016, 18:28

      dzięki za link, zmęczona burz szaleństwem - właśnie jestem zmęczona

  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    16 października 2016, 15:53

    hm no przykre jest byc niedocenionym i jakby nie zauwazonym.Ale skup sie na swojej rodzinie i na swoim rozwoju...bo cóz inaczej mozna zrobic?ty jak widac dbasz bardzo o innych i Bog na pewno to widzi i docenia.Nie wszystko na tej ziemi tutaj bedzie nagrodzone ale mozliwe ze czeka nagroda w górze

    • lena67

      lena67

      16 października 2016, 18:20

      mam nadzieję,że tam jak już trafię to będzie mi lepiej

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    16 października 2016, 15:04

    Istotnie smutny wpis- czasem tak bywa. Ja jeszcze nie kupuję wianka. Kupię w ostatnim tygodniu- na grób mojej mamy.. Chryzantemy tez kilka dni przed świętami kupię. A znicze to w hurtowni bo przy cmentarzu to ceny mają z kosmosu. Ja na twoim miejscu bym sama przypomniała mamie o urodzinach syna. Mój ma we wtorek kończy 24 lata. Jak ten czas leci i zastanawiam się gdzie jest to miłe dziecko które z samochodzikiem jechało do przedszkola.

    • lena67

      lena67

      16 października 2016, 18:21

      też pamiętam jak go zostawiłam pierwszy dzień w szkole to płakać mi się chciało, a teraz taaaaki wysoki chłopak, ale nadal się przytula do mnie