Właśnie zajrzałam na konto ,dostaliśmy wypłatę ,trochę wcześniej aby pokupować na święta ( pokupować na święta to słowa szefa) od firmy jak zwykle nic, a po przeliczeniu wpływów i rozchodów okazuje się ,że do następnego 10 mam ( czyli na jedzenie, prezenty,i wszystkie inne dodatki oprócz rachunków) mam 851,89 zł i co ja mam pokupować ????? pozostała tylko zupa z łez, jak zwykle ,co roku mam'' takie pieniądze na święta'', i jak ma mi się chcieć tych świąt ????gdzie tu mowa o przyjemnościach ???czyli jak zwykle bardziej niż skromnie...............
annaewasedlak
10 grudnia 2016, 10:15Dokładnie to rozumiem. U mnie prezenty bedą symboliczne- każdy dostanie po bombce ze swoim imieniem - koszt dla 3 osób- bo Wigilię tyle nas spędza no ze mną 4- to 30 zł. Jedzenie jest koszmarnie drogie a te rachunki... nic tylko na placz się zbiera. W szkole będzie coś z socjalnego ale kiedy to nie wiem. Pozdrawiam
teologg
7 grudnia 2016, 14:37jak ja Cię dobrze rozumiem
Kamulka.kama
7 grudnia 2016, 14:28U mnie tak samo, dadzą pensje styczniową 19 grudnia i weź człowieku w styczniu trociny jedz :(