Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
157...


159...i 158 gdzieś mi umkneło ..ale cóż ...nie miałam czasu ...
157przywitałam z wagą 76,4kg ...super...
Mimo tego jestem  dziś smutna ...moja malutka ma znowu problem z uchem ...ja już nie mam do tego siły ...każdy katar kończy się teraz zqapaleniem ucha ...Czy możecie mi coś poradzić ...bo ja już wariuję...
  • dziejka

    dziejka

    2 marca 2009, 20:49

    Jak moje dzieci były małe i miały katar ,to kropiłam jednocześnie kropelki do nosa i krople do uszu ,nie pamiętam jak się te kropelki nazywały, antotalgin albo podobnie, to było tak dawno. Kropelki do uszu muszą mieć temperaturę ciała nosiłam buteleczkę w kieszeni spodni.Pozdrawiam

  • Patunia1979

    Patunia1979

    2 marca 2009, 10:35

    niestety tak to jest z zapaleniem ucha!!! Jak dziecko raz złapie to lubi się to powtarzać. WSPÓŁCZUJĘ wam ogromnie-zwłaszcza maleńkiej ,bo to okropny ból -ale niestety nic nie potrafię doradzić.