Po weekendzie ...nawet znośnie tylko 0,30 kg na plusie ...- czyli waze 75,5kg
W sobotę zakupiłam ( a właściwie to mąż mi kupił ) nowy kostium kapielowy na moją aque ....bo stary już sie bardzo rozciagnął ....
I posiłek : kromka chleba razowego z serkiem paprykowym + kawa czarna + ćwiartka albo i mniej jogurtu 7 zbóż truskawkowego ( reszta mi się wylała niestety ...)
Teraz lece Was poczytać ....
II posiłek : jogurt millera + 2 kiwi ....oczywiście w miedzy czasie 2 herbatki czerwone ....
Patunia1979
30 marca 2009, 11:59no to dobrego masz męża...Pozdrawiam