Waga rano pokazala 73,1 kg....a skrzydła jakby zaczeły odrastać ...
Moja afirmacja zaczyna działać .....
Będę nudna ...ale teraz już codzień ją powtarzam ....
mam piękne , zgrabne ciało jestem szczupła , wysportowana ...i zadowolona z życia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I posiłek : kawa z mlekiem + pół sztangielki z serkiem almette chrzanowym + 2 plasterki szynki
Zaraz zaparzę czerwoną herbatkę ...bo miałam od niej troche przerwy ....
A wieczorkiem biegnę na 2 godzinki aquy ....mam jeszcze w planach za chwilę wskoczyc na wiosełka ...tak chociaż 3 serie po 30 powtórzeń ....
Pozdrawiam laseczki
no to pierwsza seria za mną .....
i druga seria za mną ...
i trzecia seria zaliczona ....
Ilona33
28 maja 2009, 10:48alez sie rozhulała kolezanka ;-) idziesz jak burza ;-) Super !!!