Wczorajsza gimnastyka zaliczona ...kobieta wycisneła ze mnie siódme poty ...i chwała jej za to ....
I posiłek : serek wiejski + pomidor + ogórek+ papryka + kawa czarna mała
IIposiłek : ananas + kawa czarna duża
Fajna rzecz ,którą zaobserwowałam u siebie ...to to ,że nie mam już "ciśnienia" na bycie szczupłą ..już teraz natychmiast ...coś się w tej mojej główce zmieniło , poukładało ...sama nie wiem ...zwał jak zwał ...ja poprostu ,już wiem ,ze bede szczupła ...,że chce zdrowo życ i po raz pierwszy piszac to czuje ,że nie sa to tylko frazesy ...chwilowe zaureczenie tematem ...sposób w jaki teraz żyję , jak się odżywiam ...bardzo mi się podoba ...nie męczy mnie , nie czuję żebym miała jakieś wyrzeczenia ...sama nie wiem kiedy ...ale zmieniłam styl życia ...muszę przyznać ,że był to proces wieloletni ...poczynając od tego jak przestałam palić ( 7 lat temu ) do chwili obecnej czyli więcej sportu , zdrowsze , racjonalne odżywianie się ...Już nigdzie się nie spieszę ...
asialee
26 sierpnia 2009, 20:12jak burza trzymam za Ciebie kciuki, najważniejsze że jesteś przekonana do tego co robisz pozdrawiam
Desperatka75
18 sierpnia 2009, 14:44<img src="http://img198.imageshack.us/img198/8718/kawafu.jpg">
tomija
22 lipca 2009, 06:59najfajniesze, zmienić sie na dobre albo miec takie poczucie, bo ja znowu zboczyłam ze świętej drogi:))ale nie dam sie :))buziole
dziejka
21 lipca 2009, 17:24milo mi ,dziekuje za życzenia .Taka ze mnie laska, jak wciagnę brzuchol he,he Ja nie palę juz 9 lat i te kilosy, to pokłosie rzucenia fajek.Walczymy dalej .Buziaki
Ilona33
21 lipca 2009, 12:52Bardzo dziekuje za zyczenia i gratuluje podejscia do siebie, do diety do ........ życia !!!!