Uf... już 4 tygodnie ćwiczeń za mną czyli dziś oczywiście nowe zdjęcia i pomiary no i znów parę cm uszło z brzuszka ciesze się choć mogło by być ich więcej ;)
Dzięki za wsparcie jeszcze 2 tygodnie i KONIEC A6W ;)
Poważnie? To serio Ci mało zostało i jesteś naprawdę wytrzymała, bo z tego co zauważyłam 80% kończy w połowie z monotonności czy zmęczenia. Dobra robota, oby tak dalej. Pozdrawiam :)
budrysia96
2 lutego 2013, 23:53Poważnie? To serio Ci mało zostało i jesteś naprawdę wytrzymała, bo z tego co zauważyłam 80% kończy w połowie z monotonności czy zmęczenia. Dobra robota, oby tak dalej. Pozdrawiam :)