Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dni 12 i 13


wczoraj juz nie pamietam co bylo:) napewno trzymalam diete w sensie braku slodyczy i opychania no i bylam na silowni godzinke

Dzisiaj z rana 20 min hulahop. Na sniadanie bulka z jajkiem a na lunch musli z mlekiem. Godzinka na silowni a pozniej spacer z kolezanka ktorej nie bylo 3 msc. Poszlysmy do mc donald zmienic dzieciom pampersy wracam a ona kupila nam po zestawie!!!!!!! Bronilam sie strasznie ale ona wygrala. Zjadlam wrapa chili i kilka frytek. Sumienie mnie zezarlo. Poprostu takiego dola zlapalam ze to zjadlam:////////// nie zjadlam nic od godz 16 i normalnie jutro pojde na silownie na 2 godziny!i bede kolkiem krecic chociaz juz mam since i mnie boli..... Mam cel do 20 pazdziernika zrzucic 10 kg. A moja waga skacze. Normalnie marze zeby miec 7 z przodu. 

Chociaz 79.9999...,,,