Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
menu z dzisiaj


przed treningiem porannym: kawalek bagietki z miodem

po treningu: bagietka z pomidorem, serkiem, musztarda + 1/2 jogurtu naturalnego

w pracy: kefir naturalny + mala buleczka bakaliowa (razowa <3 )

potem: banan + maslanka jagodowa

kolacja: jajko na twardo, 1/2 serka cammember + 3 wafle ryzowe z pomidorem i serkiem, szklanka soku warzywnego

Kocham taki tryb zycia <3

Kocham poczucie kontroli <3

Kocham zauwazac co rano efekty swojej pracy :)

  • Invisible2

    Invisible2

    5 maja 2014, 22:07

    Ja bym chyba była głodna na takim mernu.. Ale mimo to trzymam kciuki :)