Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No dobra, dzisiaj czwarty dzień!


Dzisiaj jestem zadowolona z siebie, powrót do formy, napady głodu zniknęły i ogólnie samopoczucie
Po raz pierwszy dłuższy dystans : 52 min, 26,5 km i 600 spalonych kcal
Obym tylko jutro była w tej samej formie bo czeka mnie wizyta u teściowe, ale mam nadzieję, że zmobilizuję się dodatkowo kupując sobie jakiś nowy ciuch (trick za trickiem)
Oglądam film azjatycki "200-pounds-beauty" lekka komedia o dziewczynie ze sporą nadwagą, która pragnie być piękna, obiera dość drastyczne kroki, hehehe
Z niecierpliwością czekam na wiosnę, wtedy zacznę się wynurzać z domu rankami, albo wieczorami aby pobiegać, dzisiejszy widok śniegu za oknem mnie trochę rozzłościł
  • AoiCho

    AoiCho

    18 lutego 2011, 23:27

    Nowy ciuszek zawsze mobilizuje;)