Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Już się bałam :D


Na warzywkach do wczoraj mi nie przybyło, a to nowość, mało tego! Waga leciała! Dzisiaj ostatni dzień, od jutra protal i dzisiaj jest!! 100g więcej! Zastanawiam się jaki cel sobie postawić po zakończeniu tego 10 kg etapu... Nawet smutno mi się robi, że już dobijam do końca, kolejne paski już nie będą takie fajne i satysfakcjonujące...

  • tarasiuk

    tarasiuk

    1 marca 2018, 09:18

    Zobaczysz kolejny wyznaczony cel i paseczek będzie równie przyjemny <3