No więc nie wytrzymałam byłam na weselu i tortu zjadłam kawałek a dzis nie pogardziłam czekoladą, uffffffffffffff ma nadzieję że dzidziuś mi wybaczy , byłam wczoraj u lekarza i powiedział że muszę dietetrzymac ale jak to zrobic tak do końca jak się ma taką straszna chcice. Wiem wiem ze silna wola ale jakoś w ciąży to silniejsze ode mnie.
chocolate1987
30 maja 2010, 21:48slodycze sa najgorsze w opanowaniu ich jedzenia...sama wiem po sobie;/