Mamy dzisiaj 7 lipiec, tak więc pierwszy tydzień miesiąca za nami, licząc z dniem dzisiejszym do końca pozostało równiutko 25 dni.. postanowiłam, że urozmaicę sobie trochę to moje odchudzanie i stawiam sobie wyzwanie.. każdego dnia będę zapisywała postęp..
1) wytrzymam 22 dni bez słodyczy (3 pozostałe to taka bezpieczna rezerwa).
2) będę kręciła hula hopem przez 25 godzin (wychodzi godzinka dziennie).
3) przebiegnę 22 godziny (wychodzi, że jeden dzień w tygodniu będę miała wolny).
4) 31 lipca na wadzę ujrzę 60 kg (może być 60 kg z hakiem).
Nagrodą będzie oczywiście piękniejsza sylwetka i coraz bliższa droga do osiągnięcia celu.
Mam nadzieje, że się uda. TRZYMAJCIE KCIUKI. Jeśli ktoś chętny to zapraszam.
kiler1989
8 lipca 2012, 11:37trochę tego dużo. żebyś się tylko nie zniechęciła... ja bym z chęcią to zobaczył, czy będzie działać u mnie, ale raz, że mam skręconą kostkę, a dwa, że nie umiem kręcić hh :P powodzenia
wilimadzia
7 lipca 2012, 18:07wierzę że ci się uda
Julia1993
7 lipca 2012, 15:20ładne ładne wyzwanie .. ; D trzymie kciuki ; ** powodzenia kochana ; - )
Mikaa94
7 lipca 2012, 15:12Powodzenia życzę :)
kinder172
7 lipca 2012, 15:10ja chce do wrzesnia ten sam efekt co ty;) takze trzymam kciuki:)