Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
z tej radosci rzucilam sie na slodycze


no to tak wiedzialam ze stawanie na wadze to dla mnie porazka w niedziele stanelam i co zjadlam chyba z 5000 kcal no i dzis stanelam i pewnie z 2000 kcal juz jest we mnie a zawsze tak sie dzieje jak osiagam sukces w odchudzaniu no i pozniej zaczynam od nowa jak sie z tym uporac bo nie mam pojecia