Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hej


niestety ;( wieczorem miałam napad głodu po tym jak zjadłam kurczaka gotowanego i marchew gotowaną jadłam jak jakaś "opetana " zjadłam bułkę białą i schabowego i jeszcze budyń do tego boże masakra ;/ nie radzę sobie znowu ale wiem że nie mogę się poddać wypiłam dzisiaj 2 litry wody gazowanej grałam w tenisa chwilę też pojeżździłam na rowerze
strasznie zdenerwował mnie ten kolega i zniechęcił mnie do chłopaków pojechałam tam żeby zapomnieć o jednym a wkurzył mnie jeszcze bardziej i zranił wczoraj drugi czy ja zawsze muszę wpadać na tych " gorszych " chłopaków czy nie zasługuję na odrobinę szczęścia czy nie mogłobybyć w końcu dobrzemieć cudownego faceta schudnąć i wyzdrowieć ? ;((
przepraszam ale jestem strasznie załamana i nie mam już na to siły musiałam się poprostu wygadać wielki dołek znowu odkopany nie wiem gdzie mam szukać miłości ;(((
  • Monia1810

    Monia1810

    3 sierpnia 2013, 23:27

    Za bardzo przejmujesz się chłopakami. Jesteś młoda, znajdziesz jeszcze kogoś wyjątkowego. Nic na siłę. Nie wiem jak wygląda twoje menu ale skoro napada się wielki głów to musi być coś nie tak w twoim odżywianiu. Jedz obfite śniadania, a żebracze kolacje- nie odwrotnie. Postaraj się nad tym jakoś zapanować. Zamiast jeść na noc postaraj się wypić coś ciepłego. Mówisz ze chciałabyś wyzdrowieć - na co chorujesz? i pisz swoje menu. będzie łatwiej coś wywnioskować i tobie i nam.