Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
moje małe marzenia ....zrobie to dla siebie. Nie
będę nic nikomu udowadniać.


Z taką wagą szłam do porodu prawie trzy lata temu. Przez trzy lata moje lenistwo i łakomstwo  doprowadziło mnie do rekordowej wagi. Obiecałam sobie że moje zdrowie jest najważniejsze, strach przed cukrzycą opamiętał mnie ( w końcu !!!!) wiem że nie będzie łatwo muszę coś wymyślić aby pokochać sport. Do nowego roku będę rozmyślać od czego zacznę. A do nowego roku szukam przepisów na zdrowe, niskokaloryczne, pożywne posiłki dla całej rodziny. Mam jeszcze takie dwa małe marzenia chciał bym kiedyś przebiec maraton i chciała bym oddać 50 litrów krwi lub jej składników :) do realizacji tych marzeń potrzebne mi zdrowie więc zaczynam od zmiany podejścia.
  • judipik

    judipik

    28 grudnia 2013, 17:49

    Dasz radę!!! Trzymam kciuki :) Ja też od stycznia zaczynam znowu, ale to będzie ostatni raz, bo jak nie tym razem to kiedy? Pozdrawiam serdecznie!

  • angel2013

    angel2013

    28 grudnia 2013, 17:32

    a i sport oczywiscie :)

  • angel2013

    angel2013

    28 grudnia 2013, 17:31

    motywacja dieta MŻ ibedzie lepiej :) i wiara kobiety wiara!!! :)

  • majeczka1166

    majeczka1166

    28 grudnia 2013, 17:29

    mi brakuje 2 kg i tez bede miec wage z porodu a wciązy UWAGA przytyłam 27 kg wiec masakra identyczna jak u ciebie-jak moznabyło to przegapic??????????????????????????? nie kumam -damy radę

  • majeczka1166

    majeczka1166

    28 grudnia 2013, 17:28

    powodzenia i wrzucaj jakies ciekawe pzepisy