Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Modyfikacje diety


No i kolejne zmiany - niestety nie daję rady na diecie 1500 kcal (tempo chudnięcia 1 kg/tydz.) - po śniadaniu jest ok ale później czekam już na godz. 10:00 wściekle głodna, pochłaniam przekąskę i w strasznych torturach czekam do 13:00. Na razie zamieniłam sobie, że porcję obiadową i przekąskę - obiad o 13:00 a przekąska o 16 bo inaczej nie daję rady dotrwać do 16:00. Teraz jeszcze wytrwam na 1500 kcal a od przyszłego tygodnia poprosiłam o tempo chudnięcia 0,7/tydz. Muszę się jakoś wpasować w to odchudzanie i nie chcę się na początku zbytnio zdołować tym, że chce mi się jeść. Trudno mi przyzwyczaić się do posiłków białkowych, tym bardziej, że sporo w ciągu dnia mam serów/jogurtów/kefirów etc. - jeśli nie są na słodko to jakoś daję rade - najtrudniejsze dla mnie są te na słodko, nie lubię takich posiłków i chyba zacznę sobie wymieniać produkty tak, żeby tych nabiałowych na słodko posiłków mieć jak namniej.

  • mychamisia

    mychamisia

    4 marca 2015, 16:05

    Im jesteśmy starsze tym nam trudniej:/ Ale nie poddawaj się,trzymam za Ciebie kciuki ;)

    • LucyldaA

      LucyldaA

      5 marca 2015, 16:09

      Staram się nie poddawać :-))) Dziękuję za wsparcie!

  • LucyldaA

    LucyldaA

    4 marca 2015, 14:56

    Acha i żałuję, że nie ma możliwości zwiększenia ilości posiłków do np. 6 - ja mam ostatni posiłek o 19 a chodzę spać ok 23 i jestem wtedy na prawdę głodna.