Coś nie gra, tylko jeszcze nie wiem co. Waga stoi w miejscu. Centymetry w pasie stoją, tylko w biodrach mniej....A zeszły tydzień wypełniony był regularnymi ćwiczeniami. Chyba nie w tym tak naprawdę problem. Podejrzewam, że muszę zjadać więcej rzeczy z błonnikiem i poprawić pracę jelit, same możecie się domyślić dlaczego. Niby czuję że moje ciało się zmienia. Moja babcia w sobotę nawet jak mnie za ramiona złapała to stwierdziła " Ale ci muskle rosną!". Coś trzeba zmienić, dziś będzie wielkie Vitaliowe szperanko. Pozdrawiam:*
fitmit
21 grudnia 2010, 23:14wydaje mi się że w pasie centymetry są dosyć marudne.. i na nie akurat nie warto patrzeć.. A waga - może tak ze względu na fazę cyklu? czytałam gdzieś że przed okresem waży się 2 do nawet 4kg więcej..? nie poddawaj się. Skoro czujesz że jest lepiej to jest lepiej! ;)