Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dziś też krótko.


mama znów poszła do szpitala, będzie miała trzecią operację na to samo. kocham państwową służbę zdrowia.
dlatego też nie wiem, czy będę miała czas na regularne vitaliowanie. póki co, mam chwilkę wolnego. i patrzę na padający śnieg. nie lubię śniegu w nadmiarze.

menu.
śniadanie: dwie kromki z ajvarem, dwa jajka na półtwardo.
drugie śniadanie: babeczka z budyniu waniliowego, mandarynka.
obiad: szklanka rosołu z makaronem, coś tam coś tam.
poko: babeczka z budyniu waniliowego, trzy mandarynki.
  • kasiqa22

    kasiqa22

    28 stycznia 2013, 20:56

    coś tam coś tam??:D:D zdrówka dla mamy!:**

  • nigraja

    nigraja

    28 stycznia 2013, 11:44

    Ja też życzę zdrowia dla mamy a Ty trzymaj się i nie dawaj :) Fanka o Tobie pamięta

  • aeroplane

    aeroplane

    28 stycznia 2013, 11:04

    zdrowka dla mamy, a dla Ciebie duzo sily :*