Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
.:.:.:.


tym razem święta będą dietetyczne, gdyż matka zdecydowała, że woli wysłać gremliny na zieloną szkołę, niż wariować z kilkoma sałatkami, kilogramami szynki i potem to wyrzucić, bo i tak tego nie przejemy w siedem osób.
więc ku mojej radości nie będę miała okazji do obżerania się ciastem, sałatkami utopionymi w majonezie i boczkiem.

menu.
śniadanie: dwie parówki wysokiej jakości, trzy łyżki keczupu.
drugie śniadanie: szklanka kefiru 1,5%, płatki błonnikowe 30 g.
obiad: leczo bez mięsa z ryżem brązowym.
poko: pięć mandarynek.
  • nigraja

    nigraja

    27 marca 2013, 13:44

    :)

  • tolerancja2012

    tolerancja2012

    27 marca 2013, 11:59

    U mnie też święta będą dietetyczne , bo postanowiłam że nawet święta nie zepsują moim planów :) pozdrawiam i życzę miłego dnia :P