Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Urodzinowe postanowienia ;)


Minął pierwszy tydzień mojego odchudzania i nie będę kłamać efektów brak!. Ale co tu ukrywać przygotowywałam imprezę urodzinową i było dużo pysznego jedzonka  Więc ciesze się, że przynajmniej nic mi nie przybyło. Impreza się udała choć nie ukrywam, że wczorajszy dzień był trudny bo główka bolała po
Postanowienia na kolejny rok:
1) Nie pale !!!
2) Codziennie wklepuje w krem pod oczy (zaraz idę na zakupy)
3) Nie przejmuje się pierdołami
4) Jem zdrowo i chudnę
 
A teraz pytanko do was, kto mi poleci jakąś fajną dietkę, nie zbyt skomplikowana bo kiepska kucharka ze mnie? Bo trochę nie mam pomysłu jak zrzucić te moje zbędne kg, a spodnie już się nie dopinają

Pozdrawiam i trzymam kciuki za nasze wspólne sukcesy