Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
50 kg


Czesc Słoneczka

Jak co niedziele pora na podsumowanie minionego tygodnia

Co do diety nie było idealnie i waga cały tydzień pokazywała 50,3 kg ale dzis rano okazała serce i pokazała równe 50kg. Jednak prze ilosci białego pieczywa i ciast strasznie bolał mnie żolądek. Cóż on jest jest jednak mądrzejszy odemnie. Pora zmądrzec i wrócić do starych nawyków. Zero białego pieczywa, dużo warzyw, zielonej herbata i wody.

Brzuszki - sprawa bez nadziejna, ale wiem, że bez ćwiczen nie osiągne wymarzonego wyglądu.

Rzucanie palenia - ech, długa droga przedemną.

Jednak od jutra zaczynam kolejną mała bitwe, wiem ze bedzie lepiej.

Trzymam kciuki za wasze sukcesy!!


  • marrtynna

    marrtynna

    19 kwietnia 2012, 18:49

    3mam kciuki za kolejne sukcesy:) i dzięki za wpis;)

  • Charlee

    Charlee

    15 kwietnia 2012, 10:19

    Jejuuu oddawaj 50 kg ! Ja tez chceee!