Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Rozdrażniona


Jestem wkurzona  od lutego intensywnie pracuje nad cellulitem a on siedzi w nogach jak uparty ;/ Mimo że zdarzyło mi się od czasu do czasu popuścić dietę i masaż nóg to sądzę że nie jest to tak ważne porównując fakt że w 92% non stop pracuję nad tym aby zniszczyć tą wstrętną tkankę tłuszczową ;/  Nie wiem już ... momentami się zastanawiam co mam robić żeby w sposób bardziej efektowny ruszyć tą skórkę pomarańczową i być wreszcie zadowolona a przede wszystkim spokojna psychicznie... ale cóż tak czy siak muszę kontynuować i nie popuszczać.... może bardziej ćwiczyć ?...  chociaż jestem na etapie zniechęcenia ponieważ ileż można wcierać te kremy przy tym wydawać kasę jak nie wiem za co uzyskując jedynie drobne efekty ;/ zakupiłam nawet tabletki na to gówno !! a tu mało co widać polepszenia ;/ i jak tu się nie wkurzyć .... 
  • madeleine1106

    madeleine1106

    1 czerwca 2012, 21:04

    Jak tu się nie martwić jak mam na tym punkcie obsesje ;/ do tego ciepło idzie zamiast założyć sobie spódniczkę, spodenki elegancko to muszę chodzić w "porach" bo wstyd mi takie brzydkie nogi pokazywać ;/

  • kwiatek607

    kwiatek607

    1 czerwca 2012, 20:44

    Pocieszę Cię tym, że każda kobieta ma cellulit !! Nawet te szczupłe ! Nawet te co ćwiczą od zawsze ! Więc nie martw się tym ! ;)