I wrocilam na wlasciwe tory od rana pelna werwy, po wyprawieniu dzieci do szkoly ogarnieciu domku z balaganu dupeczka spoczela na rowerku i zaliczyla 17 kilometrow:)
Posileczki na dzis:
-sniadanko-3 kromeczki chleba z salami, szyneczka i na koniec sama z maselkiem:)
-2 sniadanko-miseczka platkow z truskawkami
-obiadek- miseczka zurku
-podwieczorek-banan:)
-kolacja-talerzyk bigosiku wiem nie zdrowo jutro bedzie lepiej:)
jamay
8 listopada 2013, 10:39Super:)
marzenia-nadchodze
7 listopada 2013, 21:37wow 17 kilosków to super wynik!!! gratulacje :) ja dopiero zaczynam przygodę tutaj więc wysyłam zaproszonko do znajomych ;)